
Broumov i okolice na weekend
Gdybym napisał w tytule Broumov na weekend, to w komentarzach napiszecie, że przesadziłem, że - może pół dnia wystarczy. Napisałem Broumov i okolice na weekend. Też przesada. Weekend to za mało czasu, aby zobaczyć wszystkie atrakcje regionu Broumovskiego. Potrzebny będzie samochód i jakaś baza noclegowa, której w okolicy nie brakuje. W tej części Czeskiej Republiki naprawdę panuje Boží Klid – albo Święty Spokój, jak powiedzieli by Polacy.
Zakwaterowaliśmy się w Hotelu Zameczek w Janoviczkach, tuż przy granicy z Polską. To będzie nasza baza wypadowa. Zjemy regionalny obiad, wypijemy regionalne ...coś. Przy kawie, na tarasie z widokiem na Broumovskie Ściany, zrobimy listę okolicznych atrakcji – weekend to za mało.
Jak dojechać na Broumovską ziemię?
Z Polski dojedziecie tu przez przejście w Golińsku koło Mieroszowa lub przez Tłumaczów koło Nowej Rudy. Dla mniej obeznanych z geografią kraju dodam, że to okolice Wałbrzycha i Kłodzka. Trzecia droga prowadzi od Kudowy Zdroju. Pociągiem Kolei Dolnośląskich dojedziemy do Adršpachu w weekendy ale ta opcja teraz nas nie interesuje - później się dowiecie dlaczego.
Atrakcje turystyczne w okolicach Broumova
- Broumov
- Klasztor w Broumovie
- Kościołek w Broumovie
- Broumovskie Steny z Hvezdą
- Skalne labirynty na Ostaszu
- Skalne Miasto w Teplicach (Teplice nad Metują)
- Wieża widokowa na górze Čáp
- Muzeum Merkur (Police nad Metują)
- Muzeum Modeli Kartonowych (Police nad Metują)
- Pivovarské muzeum v Olivětíně
- Dientzenhoferowskie zabytki w rejonie Broumova
- Lekkie bunkry linii obrony w okolicach wsi Brezova
Janovičky
Janovičky to malowniczo położona wioska w Górach Suchych. Dojechać tu można naokoło, przez dawne przejście graniczne w Tłumaczowie lub Golińsku. Bezpośrednio, z pobliskiej Głuszycy Górnej, nie ma możliwości dojechania samochodem, chociaż przez las przebiega gruntowa droga, a po czeskiej stronie nawet asfaltowa. W sezonie zimowym działa tu wyciąg narciarski. Niedaleko Janoviczek znajduje się wyjątkowy obiekt - Trójpański Kamień.
Broumov
Do tego niewielkiego miasteczka turystów przyciąga głównie dawny barokowy klasztor Benedyktynów. Udostępniony dla zwiedzających dopiero kilka lat temu. Klasztorem zachwycaliśmy się już wcześniej. Udało się nam rozszerzyć wpis, bo mieliśmy okazję zobaczyć troszkę tego, czego turystom się na co dzień nie pokazuje. Dlatego odsyłam do rozszerzonego wpisu: Klasztor w Broumovie – mumie, całun i manuskrypty.

W Brumovie bywamy zazwyczaj w weekendy, dlatego mamy wrażenie, że życie tego miasteczka toczy się gdzieś poza granicami rynku. Na sennym, przestronnym ryneczku stoi kolumna maryjna. Z parkujących samochodów wysiadają turyści i pędzą w stronę klasztoru. Wielu z nich nie zobaczy jednego z najstarszych drewnianych kościołów w Europie Środkowej, niektórzy pojadą jeszcze do browaru.

Nieco dalej od klasztoru w dzielnicy Olivetin znajduje się działający, jeden z najstarszych klasztornych browarów w Czechach - browar „Opat”. Benedyktyni zaczęli warzyć piwo w Broumovie już około 1348 roku. Najpierw w browarze przyległym do klasztoru. W XVIII wieku przenieśli browar i rozszerzyli produkcję. Piwo z miejscowego browaru dostarczano do restauracji w całej okolicy ale prawdopodobnie najlepiej smakowało w wybudowanej przez Opata Johannesa Nepomuka Rottera Gospodzie Hvezda - na szczycie góry o takiej samej nazwie w Brumovskich Ścianach.
Broumovskie Ściany
Pod Gwiazdę w Broumovskich Ścianach dojeżdża autobus. Kursuje z Polic nad Metują cztery razy dziennie. Spacer od parkingu dla samochodów osobowych na szczyt Hvezdy zajmuje pięć minut. Oprócz skalnych formacji i labiryntów na niektórych szczytach, Hvezda stanowi największą atrakcję Broumovskich Ścian. Z tego miejsca rozchodzą się szlaki turystyczne. Czerwonym zejdziemy do Ameryki u podnóża skalnych ścian. My polecamy wędrówkę czerwonym szlakiem przez Jaskinię Marii i z powrotem przez Górny Hlavnov drogą do Gwiazdy. Na wschodnim krańcu gór widać charakterystyczny szczyt przypominający ścięty stożek wulkaniczny. To Koruna, najbardziej wyróżnia się w skalnych ścianach.
Broumovskie Ściany należą do Gór Stołowych, chociaż te po czesku nazywają się Broumovská Vrchovina. Nasze Góry Stołowe stanowią tylko niewielką część pasma tych nietypowych w Europie gór płytowych. Broumovskie Ściany nie są tak popularne jak skalne miasta koło Teplic lub Aderspachu, czy Szczeliniec i Błędne Skały po polskiej stronie, dlatego warto rozważyć je jako alternatywę na długie weekendy.
Skalne Miasta
W tym regionie możemy mówić o wyjątkowym bogactwie skalnych atrakcji. Weekend nie wystarczy, aby zobaczyć wszystkie. Oprócz wspomnianych Broumovskich Ścian są jeszcze skalne labirynty na Ostaszu niedaleko Polic nad Metują, najbardziej znane Adrspaskie Skalne Miasto i Skalne Miasto w Teplicach.

Kiedy w Polsce zaczyna się długi majowy weekend, to w lokalnych stacjach radiowych słyszymy komunikaty o zamknięciu lub ograniczeniach na drogach w okolicach Adrspachu w Czechach. Liczba turystów podczas polskich długich weekendów zaczyna już przekraczać granice chłonności turystycznej tego miejsca. Dodatkowych turystów dowożą od niedawna weekendowe pociągi z Polski. Dlatego radzimy wybrać inne skalne atrakcje w okolicach.
Wieża widokowa na górze Čáp
Na południowym krańcu Skalnego Miasta jest mało znana góra Čáp. Wędrówkę na Capa można potraktować jako wycieczkę alternatywną. Nawet podczas długich weekendów na szlaku mijamy nielicznych turystów. Szlak jest łagodny i dobry dla początkujących maluchów. Nagrodą za wejście są wspaniale widoki na południe od skalnych labiryntów.
Muzea
W Policach nad Metują znajdziemy aż trzy muzea: Muzeum Miejskie, Muzeum Klocków Merków oraz Muzeum Modeli Kartonowych. Innym ciekawym muzeum jest Pivovarské muzeum w Olivětíně koło Broumova.

Wiejskie kościółki
Niemal każda wieś w okolicach Broumova może pochwalić się zabytkowym kościółkiem spod ręki wybitnego architekta K. I. Dientzenhofera. Jeśli spodziewacie się budowli o podobnych kształtach i wystroju, to się zdziwicie. Tak pisze o architekcie Tomasz Dudziak - Pomimo niewielkich środków finansowych architekt nie "poszedł na łatwiznę", powtarzając stale ten sam, raz wypróbowany schemat, ale każdy z projektów potraktował indywidualnie, wypróbowując różne rozwiązania planu. Zwiedzający jest przy każdej kolejnej budowli zaskakiwany nowym pomysłem i wynikającymi z niego efektami wizualnymi. Gdy ogląda się równocześnie rzuty wszystkich tych kościołów, nieodparcie nasuwa się porównanie z etiudami muzycznymi, czy wręcz z "wariacjami na temat". Kościółki nie zawsze są otwarte dla zwiedzających, ale kiedy trafi się okazja warto zajrzeć do środka.

Co więcej?
Podróżowanie własnym samochodem daje możliwość dowolnego planowania wycieczki i dostęp do mniejszych porozrzucanych atrakcji, jak małe wiejskie kościółki, malownicze wioski czy lekkie bunkry w okolicach wsi Brezova, pozostałość po czeskiej Lini Maginota, ale to już temat na inną opowieść. Miłośnikom militariów polecić możemy prawdziwą strzelnicę w centrum rozrywki Walzel powstałym w dawnej tkalni w Mezimesti.
- Lokalizacja na mapie Sudetów: